Dekanalne Spotkanie Małżeństw w Połańcu
W sobotę, 17 czerwca 2017 roku, w parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu miało miejsce Dekanalne Spotkanie Małżeństw, zorganizowane przez Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie dekanatu Połaniec. Było to pierwsze tego typu spotkanie. Wzięło w nim udział kilkanaście par małżeńskich, reprezentujących różne parafie połanieckiego dekanatu. Spotkanie miało charakter dnia skupienia. Złożyły się nań dwie konferencje o charakterze refleksyjno – teologicznym oraz wspólna Msza Święta.
Część konferencyjna odbyła się w domu parafialnym. Jej gospodarzem był Dziekan dekanatu Połaniec, ksiądz Witold Dobrzański. Konferencje poprowadzili znani w kręgach duszpasterstwa rodzin prelegenci z Krakowa – państwo Marta i Marek Babikowie. Temat pierwszego wykładu brzmiał: ,,Być mężem, być żoną…”. Bazując na własnym 25 – letnim stażu małżeńskim , państwo Babikowie w prosty a zarazem bardzo przekonywający sposób poruszyli kwestię relacji małżeńskich, udzielając praktycznych rad i wskazówek, jak w codziennym życiu wysyłać do siebie werbalne komunikaty, aby stały się one podstawą budowy więzi i zgodnego pożycia. Na konkretnych przykładach pokazali, jak rozładowywać w rodzinie sytuacje napięcia, wzmacniać u współmałżonka poczucie bezpieczeństwa i wyjątkowości, okazywać mu za pomocą słów i gestów swój szacunek i miłość. Uzupełnieniem konferencji były slajdy, odwołujące się do teoretycznych podstaw psychologii miłości i eksponujące rolę właściwej komunikacji w kontaktach z drugim człowiekiem.
Druga konferencja państwa Babików odbyła się po kilkunastominutowej przerwie na kawę i pyszne ciastko, przygotowane przez uczestników spotkania. Tym razem wykład dotyczył bardziej intymnej sfery małżeńskich relacji i nosił tytuł : ,, Psychologiczne i biologiczne aspekty relacji małżeńskich”. Punktem wyjścia do rozważań było obejrzenie krótkiego filmu, ukazującego istotę różnic w psychice, a co za tym idzie – różnic w zachowaniach mężczyzny i kobiety. Prelegenci spojrzeli na tę różnorodność przez aspekt twórczego zamysłu Boga, uświadamiając zebranym, że dzięki posiadaniu elementarnej wiedzy z zakresu psychologii i wykorzystaniu jej w właściwym podejściu do spraw seksualności, małżonkowie wychodzą naprzeciw swoim oczekiwaniom, a ich więź małżeńska pogłębia się i trwa mimo upływu lat.
Zwieńczeniem dnia skupienia była wspólna Msza Święta w intencji uczestników oraz wszystkich rodzin z połanieckiego dekanatu, poprzedzona możliwością skorzystania z sakramentu pokuty. Eucharystię sprawowało czterech miejscowych kapłanów: ks. dziekan Witold Dobrzański – proboszcz parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu, ks. kanonik Jan Wamyj – proboszcz parafii pw. św. Marcina w Połańcu, ks. kanonik Krzysztof Serafin – proboszcz parafii pw. Apostołów Piotra i Pawła w Beszowej oraz ks. kanonik Piotr Góra – proboszcz parafii pw. Jezusa Miłosiernego w Szwagrowie. Głównym celebransem był dyrektor Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin, ksiądz dr Tomasz Cuber, który w krótkiej homilii wskazał na ważny problem rozpadu małżeństw i rodzin, upatrując ego przyczyny w działaniu szatana. Szatan bowiem naprowadza ludzi na postawę odwróconego modelu miłości (,,co ty mi możesz dać?” zamiast: ,,chcę dać ci coś z siebie, ponieważ cię kocham i pragnę twojego dobra”). W kontekście tego kaznodzieja wskazał dwie drogi, prowadzące ku rodzinnemu szczęściu. Po pierwsze – musimy pamiętać, ze miłość to dar z siebie, to poświęcenie swojego czasu, uwagi, czułości i troski drugiemu człowiekowi. Po drugie – musimy nauczyć się przebaczać, aby nasze rodziny były ,,silne Bogiem”. Konkluzja kazania doprowadziła do życiowego motta patrona dnia, św. brata Alberta, który kierował się w życiu zasadą ,,Pokochać człowieka”. Eucharystia zakończyła się udzieleniem indywidualnego błogosławieństwa. wszystkim obecnym parom małżeńskim, które otrzymały pamiątkowy obrazek z modlitwą za współmałżonka i zadeklarowały chęć codziennego odmawiania tej modlitwy.
Z pewnością dzień skupienia wywarł pozytywne piętno na wszystkich uczestnikach. Stanowił okazję do refleksji nad przyczyną naszych destruktywnych zachowań i dał nam impuls, jak na nowo podjąć trud wspólnych wysiłków w celu budowania jedności małżeńskiej i rodzinnej. Mamy nadzieję, że było to pierwsze, ale nie ostatnie spotkanie w kręgu takiej wspólnoty. Dołożymy wszelkich starań, aby następny dzień skupienia zgromadził przynajmniej dwukrotnie większą liczbę uczestników. Dziękujemy organizatorom za możliwość przeżycia tych budujących chwil.
Anna Wąż