W uroczystość Zwiastowania Pańskiego przypadającą 25 marca, Kościół przeżywa Dzień Świętości Życia. To dobra okazja, by zatroszczyć się o życie najbardziej bezbronnych dzieci; poczętych, ale jeszcze nienarodzonych, którym grozi śmierć. W intencji dziecka zagrożonego aborcją można podjąć się modlitwy zwanej Duchową Adopcją.
Czym jest Duchowa Adopcja?
Pełna nazwa tego aktu brzmi: „Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego Zagrożonego Zagładą”. Nie jest to zatem prawna adopcja dziecka po urodzeniu. To modlitwa wstawiennicza w intencji życia, które poczęło się w łonie matki, a jednak nie zostało przez nią przyjęte. Modlitwa ta ma na celu ocalenie życia zagrożonego aborcją.
Istota Duchowej Adopcji wynika z osobistego modlitewnego i uczynkowego wstawiennictwa do Jezusa Chrystusa. – To maleństwo jest niechciane, niekochane, nieoczekiwane i skazane na śmierć przez własnych rodziców. Osoby, które podejmują taką modlitwę, pomagają rodzicom w przyjęciu dzieciątka. W akceptacji – tłumaczy Barbara Szyc z Ośrodka Duchowej Adopcji na Jasnej Górze.
Owoce codziennej modlitwy
Na owoce Duchowej Adopcji nie trzeba długo czekać, a zaznaje ich nie tylko poczęte dziecko, ale również osoba podejmująca to wyzwanie. – Modlitwa ratuje to dzieciątko. Pomaga rodzicom w przyjęciu darów rodzicielstwa, ale ratuje też wszystkich, którzy wzięliby udział w zabiciu dziecka, nawet lekarzy, personel medyczny, osoby, które namawiają do tego grzechu – tłumaczy Barbara Szyc. Jak podkreśla, dla niektórych powodem aborcji jest poczęcie się dziecka w „nieodpowiednim czasie”, jednak dla Pana Boga nie ma „nieodpowiedniego czasu”. Duchowa Adopcja leczy także zranienia spowodowane grzechem aborcji – pomaga kobietom, które zdecydowały się na usunięcie ciąży uporać się z syndromem postaborcyjnym. Pozwala matkom odzyskać wiarę w Boże Miłosierdzie, przynosząc pokój serca.
Czytaj dalej na eKAI.pl: Dzień Świętości Życia